Minęły dwa miesiące od dopuszczenia ruchu motocyklów po dwóch buspasach w Warszawie. Pierwsze oceny tego eksperymentu są pozytywne.
Pod koniec czerwca Zarząd Transportu Miejskiego zapytał przewoźników autobusowych o spostrzeżenia kierowców na temat motocykli poruszających się po buspasach. Przewoźnicy nie otrzymali dotychczas zgłoszeń od kierowców o niebezpiecznych sytuacjach na drodze wynikających z poruszania się po nich motocyklistów. Ich zdaniem, ruch motocykli nie miał też wpływu na realizację rozkładów jazdy, czyli punktualność autobusów.
– Pierwsze, dość przychylne oceny kierowców to dobry prognostyk, ale wstrzymamy się jeszcze z ostatecznymi wnioskami. Podobnie jak przed decyzją o wpuszczeniu motocyklistów na buspasy, poprosimy jeszcze specjalistów o kompleksową analizę funkcjonowania takiego rozwiązania – zapowiada Renata Kaznowska, wiceprezydent Warszawy.
Od maja motocykliści mogą poruszać się po buspasie na ul. Radzymińskiej i al. Solidarności (na odcinku od ul. Krynoliny do H. Rzeszotarskiej) oraz na Trasie Łazienkowskiej (od Alej Jerozolimskich po al. Stanów Zjednoczonych/Ostrobramską).