Każdego dnia dochodzi do prawie 25 zdarzeń drogowych z udziałem pojazdów transportu miejskiego. Za większość z nich odpowiadają inni uczestnicy ruchu drogowego, jednak zdarzają się również wypadki i kolizje z winy pracowników transportu miejskiego.
W ubiegłym roku doszło do 1261 wypadków drogowych z udziałem pojazdów transportu miejskiego (autobusy kom. miejskiej, tramwaje, trolejbusy), w których zginęło 55 osób, a rannych zostało 1759 uczestników ruchu drogowego. Z 1261 wypadków, prowadzący pojazdy transportu miejskiego spowodowali 376 zdarzeń. Ponadto, w zeszłym roku pojazdy komunikacji miejskiej uczestniczyły w 7832 kolizjach drogowych (2766 kolizji z winy pracowników przewoźników miejskich).
Jakie były najczęstsze przyczyny leżące po stronie kierowców i motorniczych? – Prowadzący pojazdy transportu miejskiego doprowadzali do tych zdarzeń poprzez gwałtowne hamowanie, nadmierną prędkość bądź nieustąpienie pierwszeństwa przejazdu – wymienia nadkom. Radosław Kobryś z Biura Ruchu Drogowego Komendy Głównej Policji.
Wszyscy przewoźnicy transportu miejskiego są ubezpieczeni. Zatem jeżeli kolizja lub wypadek zostały spowodowane z winy kierującego autobusem lub tramwajem, pasażerowie i poszkodowani otrzymają odszkodowania.