Ministerstwo Infrastruktury rozważa podniesienie dopuszczalnej prędkości do 160 km/h w przypadku, gdy w kabinie jest tylko jeden maszynista oraz nie działa system ETCS/ERTMS. Związki kolejowe są przeciwne.
Obecnie w przypadku, gdy linia nie jest wyposażona w sprawny system ETCS/ERTMS pociąg z jednym maszynistą w kabinie może poruszać się maksymalnie 130 km/h. Jeżeli przewoźnik chce, aby jego pojazd poruszał się z większą prędkością musi umieścić w kabinie dodatkowego maszynistę. Pojedynczy maszynista może prowadzić samodzielnie pojazd jedynie, gdy sprawny jest kabinowy system ETCS, który przekazuje wskazania z sygnalizacji kolejowej na pulpit maszynisty.
Ministerstwo Infrastruktury rozważa zmianę tego zapisu prawnego i zgodę na obecność jednego maszynisty do 160 km/h, nawet w przypadku braku wsparcia ze strony systemu ETCS. MI wprowadzając powyższe zmiany chce pomóc przewoźnikom w częściowym rozwiązaniu problemu braku maszynistów. Na razie urzędnicy sondują opinię przewoźników, Urzędu Transportu Kolejowego oraz organizacji kolejowych. Wszyscy zostali poproszeni o przesłanie swojego stanowiska dotyczącego proponowanych zmian.
Przeciwni zmianom są związkowcy z Federacji Związków Zawodowych Maszynistów Kolejowych oraz Związku Zawodowego Maszynistów. Z pisma centrali związkowej do wiceministra infrastruktury wynika, że wprowadzenie takiego rozwiązania może stworzyć poważne zagrożenie dla bezpieczeństwa ruchu kolejowego. Związkowcy proponują wręcz zmniejszenie maksymalnej prędkości dla jednoosobowej obsługi pojazdów szynowych.
„Od czasu wprowadzenia możliwości prowadzenia pojazdów w obsłudze jednoosobowej do prędkości 130 km/h zwiększyły się a nie zmniejszyły obciążenia psychofizyczne maszynisty ze względu na szerszy zakres parametrów odbieranych przez maszynistę w kabinie nowoczesnych pojazdów np. monitory z dużo większym zakresem danych, na które musi reagować ale także sygnałów na szlaku, na które musi reagować np. wprowadzono sygnalizację sprawności przejazdów TOP-y, dlatego bardziej uzasadnionym byłoby rozważenie zmniejszenia prędkości prowadzenia pojazdu w obsłudze jednoosobowej zwiększając tym samym czas na reakcję a nie jego zwiększania” – czytamy w piśmie związkowców do Andrzeja Bittela (pisownia oryginalna).
Zobacz całe pismo związkowców do wiceministra infrastruktury.