Na początku roku informowaliśmy w naszym serwisie o coraz mniejszej liczbie pojazdów serii SA109 pozostających w regularnej eksploatacji. Kumulacja wypadków z udziałem tych pojazdów połączona z drogimi ofertami ewentualnych napraw po awariach i kolizjach, a także nieudane próby sprzedaży części pojazdów pozwalały przypuszczać, że kres eksploatacji tych pojazdów jest już bliski. Nieoczekiwanie okazało się, że część wyłączonych z ruchu pojazdów dostaje drugie życie.
Odbudowa po 3 latach postoju
W ostatnich tygodniach w Pomorskim Oddziale Przewozów Regionalnych przywrócono do eksploatacji pojazd SA109-002. Był on wyłączony z ruchu po wypadku jaki miał miejsce na przejeździe kolejowym w Łubianie 11 listopada 2015 roku, kiedy zderzył się z pojazdem drogowym podczas obsługi pociągu regio Kościerzyny do Chojnic. Wydawało się, że odstawiona od lat jednostka nie wróci już do służby. Z powodu braku wystarczającej ilości taboru spalinowego do obsługi niezelektryfikowanych zdecydowano się na odbudowę uszkodzonego egzemplarza. Remont pojazdu był łatwiejszy dzięki wykorzystaniu części z znacznie bardziej uszkodzonego egzemplarza SA109-009, który wykoleił się po zderzeniu ze śmieciarką 23 października 2017 roku. W tym wypadku skala zniszczeń była tak duża, że naprawa jednostki jest niemożliwa, stąd możliwe było pozyskanie części do odbudowy innego pojazdu.
Drugie życie u… czeskiego przewoźnika
Kolejne dwa egzemplarze serii SA109 wkrótce także powinny wrócić do ruchu. Koleje Śląskie, 10 grudnia swoje dwa oczekujące przeprowadzenia napraw P4 pojazdy o numerach SA109-005 i 011 wystawiły na sprzedaż. Wcześniej sprzedaży swoich pojazdów o numerach 003 i 004 chciały dokonać Koleje Dolnośląskie, lecz bezskutecznie. W przypadku Kolei Śląskich okazało się, że jest aż dwóch chętnych na zakup Kolzamów. Oprócz Przewozów Regionalnych do chęć zakupu wyraził także czeski przewoźnik GW Train, który we współpracy z Kolejami Dolnośląskimi obsługuje swoim taborem (seria 810, czyli popularne w Czechach motoraki) połączenie z Sędzisławia do Kralovca. Przewozy Regionalne chciały kupić jednostki SA109 za 1,189 mln zł brutto, zaś GW Train za 1,243 mln zł brutto. 19 grudnia ogłoszono, że nowymi właścicielami składów został właśnie czeski przewoźnik.
Ile sztuk SA109 jest w ruchu?
Na dzień dzisiejszy w eksploatacji pozostaje 6 z 11 pojazdów serii SA109 o numerach: 001, 002, 006, 007, 008, 010. Eksploatowane są przez Przewozy Regionalne w województwach: zachodniopomorskim (001), pomorskim (002, 006), podkarpackim (007, 010), a także opolskim (008). Kolejne 2 sprzedane pojazdy po przejściu napraw P4 zostaną przywrócone do eksploatacji. Bardzo prawdopodobne jest, że przejmą obsługę linii z Sędzisławia do Kralovca. W ten sposób trwale wyłączone z ruchu będą tylko 3 egzemplarze: SA109-003 i 004, będące własnością Kolei Dolnośląskich i oczekujące sprzedaży oraz wspomniany SA109-009, który z powodu znacznych zniszczeń zostanie zezłomowany. W stanie sprawności technicznej wkrótce będzie ponad 72% całej floty. Warto przypomnieć, że jeszcze na początku roku w eksploatacji pozostawało zaledwie 50% całej serii.
Jeśli uda się sprzedać także jednostki należące do Kolei Dolnośląskich to po wielu latach być może uda się przywrócić do ruchu niemal wszystkie z tych stosunkowo młodych pojazdów.