Dziś, 15 października 2019 roku nastąpił kolejny ważny moment w historii gdańskiego lotniska. Tego dnia władze lotniska podpisały z firmą DORACO umowę na przedłużenie terminalu T2 o nowy pirs. Obiekt powinien być gotowy za nieco ponad 2 lata.
Uroczyste podpisanie umowy odbyło się dziś wewnątrz terminala T2. Umowę na rozbudowę tego obiektu podpisali: Tomasz Kloskowski prezes Portu Lotniczego Gdańsk oraz Karol Zduńczyk prezes DORACO i Radosław Preiss członek Zarządu DORACO. W wydarzeniu wzięli udział także przedstawiciele gdańskich władz – prezydent miasta Aleksandra Dulkiewicz oraz jej zastępca Piotr Borawski. Inwestycja warta 250 mln zł netto zakończy się za 26 miesięcy, a więc w grudniu 2021 roku. Fundusze na realizację inwestycji Port Lotniczy Gdańsk pozyskał dzięki emisji obligacji we współpracy z bankiem Pekao S.A.
Co zyskają pasażerowie?
Do dyspozycji pasażerów zostanie oddanych 7 dodatkowych linii kontroli bezpieczeństwa, a więc łącznie będzie ich 18. Zwiększy się liczba punktów odpraw paszportowych w strefie odlotów z 6 do 10, a w strefie przylotów z 8 do 12. Wzrośnie także liczba gate’ów z 20 do 30. Co ważne, poprawi się komfort odbioru bagażu dzięki zwiększeniu liczby taśm bagażowych z 5 do 9. Dzięki rozbudowie powiększy się strefa centralnej kontroli bezpieczeństwa i paszportowej oraz hala odbioru bagażu i bagażownia przylotowa. Podbobnie jak w istniejącej częśći terminalu T2 na parterze znajdzie się obsługa przylotów, a na piętrze odlotów.
Nowy pirs będzie służyć głównie pasażerom rejsów rozkładowych do państw znajdujących się poza strefą non-Schengen. Skorzystają z niego także pasażerowie lotów czarterowych np. do Turcji lub Grecji. Dziś są oni odprawiani z niespełniającego już współczesnych standardów starego terminala T1 z 1997 roku.