Autonomiczne autobusy nie szybko zagoszczą na stałe na drogach

Autonomiczny autobus podczas testów w Gdańsku

Z każdym rokiem w samochodach i autobusach montowane są kolejne systemy wspomagania kierowcy, które w dużym stopniu automatyzują jazdę. Coraz częściej testowane są też małe, autonomiczne busy. Kiedy można spodziewać się dużej ilości w pełni autonomicznych pojazdów na naszych drogach?

Autonomiczne autobusy, czyli pojazdy kursujące bez udziału kierowcy, są coraz popularniejsze na świecie. W Szwajcarii takie pojazdy przez półtora roku kursowały po drodze publicznej jako regularna linia wożąca pasażerów. W Polsce przez dwa miesiące mały, autonomiczny bus dowoził mieszkańców i turystów do gdańskiego zoo. Nadal są to jednak testy takich rozwiązań.

Jak podkreślają eksperci, w pojazdach obecnie montuje się coraz więcej systemów wspomagających kierowanie pojazdem. Część z nich może podejmować decyzje bez udziału kierowcy np. w sytuacji niebezpieczeństwa. To dobrze wróży procesowi dochodzenia do pełnej automatyzacji w motoryzacji.

– Pojęcie „samochody autonomiczne” obejmuje szeroki zakres ich wykorzystania w zależności od tego, w jakich warunkach one mają być użytkowane. Już w tej chwili widzimy pojazdy autonomiczne, np. autobusy, które poruszają się na niektórych lotniskach, na wydzielonych obszarach. Dużo bliżej są samochody autonomiczne lub prawie autonomiczne, które będą mogły jeździć po autostradach czy drogach szybkiego ruchu, ponieważ uważa się je za bliskie już istniejących systemów wspomagania kierowcy. Natomiast prawdziwa autonomia, która nie wymaga już interwencji kierowcy, wydaje się kwestią jeszcze przynajmniej 10 lat. To optymistyczne szacunki – mówi Anna Niedzicka, ekspertka Centrum Telematyki Transportu oraz Centrum Kompetencji Pojazdów Autonomicznych i Połączonych w Instytucie Transportu Samochodowego.

Brakuje przepisów

Nadal największą barierą w rozwoju autonomicznego transportu autobusowego są wysokie koszty. Przeszkodą jest też brak odpowiednich regulacji, które pozwoliłyby bezpiecznie dopuścić je do ruchu drogowego.

– Pojazdy autonomiczne pojawią się na polskich drogach już niedługo, pod warunkiem że wejdą odpowiednie przepisy, które pozwoliłyby na ich testowanie i użytkowanie. W tej chwili wciąż czekamy na pomysły legislacji, które pozwolą przynajmniej wprowadzić samochody autonomiczne do testów, tak żeby wszyscy czuli się bezpiecznie, tak żeby można było je dopuścić do ruchu i żeby sprawować nad tym jakąś kontrolę – mówi Anna Niedzicka.

W przypadku testów w Gdańsku, bus poruszał się po wydzielonej drodze, wyłączonej z użytkowania innych użytkowników ruchu.

Total
0
Shares
Zobacz również: