PKP Intercity poszukuje podwykonawcy, który od września do końca obowiązywania obowiązującego rozkładu jazdy będzie obsługiwał połączenia w Bieszczady. Tym razem pociągi mają być skomunikowane ze składami PKP IC nie w Jaśle, lecz w Rzeszowie.
W celu znalezienia podwykonawcy przewoźnik opublikował stosowne zapytanie. Jak się dowiadujemy, podwykonawca będzie zobowiązany do zapewniania taboru i obsługi, a także poniesienia kosztów związanych z dostępem do infrastruktury kolejowej. Podobnie jak teraz podwykonawca obsłuży łączniki do pociągów TLK „Karpaty” i „Małopolska”, kursujących do Gdyni. Na odcinku Jasło – Rzeszów pociągi zatrzymają się dodatkowo w Boguchwale i Strzyżowie nad Wisłokiem, które dziś nie mają dostępu do połączeń dalekobieżnych.
Przewidywany rozkład jazdy prezentuje się następująco:
-TLK KARPATY Rzeszów Główny 5:30 – Zagórz 08:15
-TLK MAŁOPOLSKA 3 Zagórz 10:05 – Rzeszów Główny 12:50
-TLK MAŁOPOLSKA Rzeszów Główny 17:10 – Zagórz 21:00
-TLK KARPATY Zagórz 20:15 – Rzeszów Główny 23:00
Z analizy rozkładu wynika, że do obsługi połączeń podwykonawca będzie musiał zatrudnić co najmniej 2 pojazdy. Obecnie w podobnej formie połączenia obsługuje SKPL. Bardzo prawdopodobne jest, że spółka obsłuży połączenia PKP Intercity także po wakacjach. O wyborze podwykonawcy będziemy informować na łamach serwisu zbiorowy.info.