GW: Warszawscy urzędnicy walczą z zielonymi jamnikami

Na krakowskich autobusach zielony jamnik został ubrany w lokalną czapkę – krakuskę. /Fot. Solaris

Warszawski Zarząd Transportu Miejskiego nie zgadza się na obecność zielonego jamnika na nowych autobusach. To już drugi raz, gdy urzędnicy walczą z symbolem Solarisa.

Jak informuje Gazeta Wyborcza, nowe autobusy Solarisa, które trafią do Warszawy będą pozbawione symbolu zielonego jamnika. Na obecność maskotki producenta nie zgadzają się urzędnicy z Zarządu Transportu Miejskiego. – Mamy katalog identyfikacji wizualnej i nie mieszczą się w nim znaki czy logotypy producentów. Każdy z nich wie, jakie są zasady. Musi być m.in. litera t, czyli znak Warszawskiego Transportu Publicznego – mówi dziennikarzom GW rzecznik ZTM Tomasz Kunert.

To kolejny raz gdy władze Warszawy sprzeciwiają się symbolowi Solarisa na czole pojazdów. W 2011 roku władze ZTM zakazały obecności jamników pod przednią szybą. Wówczas protesty m.in. na Facebooku i na forach internetowych pomogły. Ostatecznie maskotka polskiego producenta pojawiła się na autobusach, jednak mniejszych niż zazwyczaj rozmiarów.

Jamnik był od zawsze

Symbol zielonego jamnika pojawił się po raz pierwszy w 1998 roku, wówczas jeszcze na autobusach Neoplan Polska. Później jamnik zagościł na każdym autobusie Solaris Urbino. Postać psa symbolizuje wierność klientowi, niskie koszty eksploatacji, a także przypomina wyglądem kształt niskopodłogowego autobusu. Zielony kolor jest natomiast symbolem troski o środowisko. Symbol Solarisa został wymyślony przez ówczesną wiceprezes firmy Solange Olszewską.

Total
1
Shares
Zobacz również: