Trwa kolejny sezon turystyczny na Kaszubach. Okolice Somonina, Kartuz i Kościerzyny są regionem, będącym coraz częstszym celem turystycznych wypraw mieszkańców Trójmiasta. Jednak oferta Pomorskiej Kolei Metropolitalnej w kierunku Kościerzyny nie zawsze jest wystarczająca.
Uruchomienie połączeń Szybkiej Kolei Miejskiej pod marką Pomorskiej Kolei Metropolitarnej w najbardziej atrakcyjne rejony Kaszub okazało się pełnym sukcesem. Zainteresowanie mieszkańców i turystów rozbudziły nowoczesne, klimatyzowane pociągi, konkurencyjny czas dojazdu oraz zwiększona częstotliwość odjazdów. Od czasu uruchomienia połączeń, regularnie zwiększana jest częstotliwość kursowania pociągów na kierunku Gdańsk Wrzeszcz – Kartuzy i obecnie w godzinach 4 – 20 pociągi pojawiają się w takcie około godziny. Dzięki inicjatywie i dofinansowaniu samorządu Kartuskiego pojawiły się dodatkowe pociągi na interesującej go relacji po godzinie 23. Tymczasem na równie (jeśli nie bardziej) interesującym z punktu widzenia turystycznego kierunku, jakim są okolice Somonina i Kościerzyny pociągów jest znacznie mniej i dodatkowo w weekendy jest ich mniej niż w dni powszednie. Rozkład nie zapewnia cykliczności połączeń (występują odstępy pomiędzy pociągami wynoszące nawet do 3 godzin), brakuje połączeń wieczornych oraz odpowiedniej wielkości składów.
Podstawowym barierą wykorzystaniu turystycznego potencjału kolei jest wspomniany brak dogodnych połączeń z Kaszub w godzinach wieczornych. Obecnie, ostatni pociąg z Kościerzyny do Gdyni przez Gdańsk Wrzeszcz, zabierający podróżnych z Kościerzyny i Krzesznej, Wieżycy, Somonina, gdzie znajdują się liczne atrakcje turystyczne w postaci wzgórz, jezior i punktów widokowych, odjeżdża ze stolicy powiatu kościerskiego już o 19:01. W poprzednich latach sytuacja była jednak gorsza. Rok temu połączenie w okolicach godziny 19 funkcjonowało wyłącznie w weekendy. W dni robocze ostatni pociąg do Gdańska odjeżdżał już po godzinie 17. Co ważne, ostatnie połączenie po godzinie 19 poza wakacjami kursowało codziennie. Paradoksalnie, jego kursowanie ograniczono w okresie największego zainteresowania.
Analizując rozkłady jazdy z lat ubiegłych można zauważyć, że Kaszuby pozbawione są wieczornych połączeń od lat. Przykładowo w rozkładach jazdy 2006/2007 oraz 2010/2011 ostatni pociąg odjeżdżał z Kościerzyny po godzinie 19 i kursował prawie wyłącznie w wakacje. Poza wakacjami ostatnio pociąg odjeżdżał krótko po godzinie 17. Rozkład jazdy zatem nie tylko nie odpowiada potrzebom turystów, którzy oczekiwaliby też późniejszych połączeń, ale także wyklucza komunikacyjnie stałych mieszkańców Kaszub. Odjazd ostatniego pociągu krótko po godzinie 17 bowiem uniemożliwia osobom niezmotoryzowanym korzystania z oferty usługowej, rozrywkowej i kulturalnej, która w konurbacji trójmiejskiej jest znacznie bogatsza niż w stolicy powiatu kościerskiego. Utrudnia także dojazd na późnowieczorne i nocne połączenia kolejowe wgłąb kraju oraz połączenia lotnicze.
Jednocześnie w obecnie funkcjonującym rozkładzie jazdy liczba pociągów kursujących pomiędzy Trójmiastem a Kościerzyną jest w weekendy mniejsza niż w dni powszednie. W dni powszednie uruchamianych jest na tej relacji 13 par pociągów a w weekendy 9 par. Zmniejszeniu uległa liczba pociągów wczesnoporannych (dostosowanych do obsługi osób pracujących w Trójmieście) ale również w godzinach popołudniowych, gdzie ze stałego godzinnego cyklu przerzedzono pociągi i powstały odstępy dwugodzinne. Jest to działanie o tyle nietypowe, że na pozostałych relacjach „turystycznych” w Województwie Pomorskim zwiększa się w wakacje liczbę pociągów, żeby sprostać zwiększonym potokom podróżnych. W efekcie pociągi pojawiające się na kierunku Kościerskim są bardzo często skrajnie zatłoczone, co skutecznie zniechęca do wykorzystania transportu kolejowego w wycieczkach na Kaszuby.
Okazuje się, że taki stan rzeczy można zmienić. Istnieje możliwość zorganizowania dodatkowych połączeń z uwzględnieniem prawidłowego ułożenia obiegów składów. W obecnym rozkładzie jazdy w dni robocze na stacji Kościerzyna nocuje aż 5 spalinowych zespołów trakcyjnych, obsługujących trasy Pomorskiej Kolei Metropolitalnej. W weekendy zaś obecnie w Kościerzynie nocują 3 spalinowe zespoły trakcyjne.
Mając na uwadze zmniejszenie ruchu kolejowego w godzinach wieczornych, możliwe byłoby uruchomienie dodatkowego kursu z Kościerzyny do Gdyni po godzinie 21:00 celem zaspokojenia potrzeb transportowych turystów mieszkańców regionu. W przypadku uzyskania dofinansowanie gmin położonych wzdłuż trasy kolejowy, możliwe byłoby również uruchomienie dodatkowego pociągu późnowieczornego (wzorem połączenia na kierunku kartuskim). Ponadto, celem dostosowania długości pociągów do odnotowywanej frekwencji wskazane byłoby zestawienie pociągu odjeżdżającego o godzinie 19:01 z dwóch spalinowych zespołów trakcyjnych, co podwoi nie tylko podaż miejsc siedzących i stojących, ale także niewystarczającą obecnie podaż miejsc rowerowych. Odpowiednie oznaczenie takiego pociągu jako rowerowego umożliwiłoby przewóz większej liczby jednośladów dla osób wracających wieczorem z Kaszub. Liczba miejsc dla rowerów w pojazdach obsługujących linie Pomorskiej Kolei Metropolitalnej jest bowiem piętą achillesową połączeń na Kaszuby. Wielokrotnie dochodziło do sporów pomiędzy obsługą pociągu a rowerzystami, którzy nie zmieścili się do pociągu. Największą obawą osób korzystających z transportu kolejowego i przewożącego rowery jest bowiem sytuacja w której nie zostaną oni wpuszczeni do ostatniego pociągu i pozostawiani są bez alternatywnego dojazdu.
Proponowane rozwiązanie nie tylko zwiększy atrakcyjność oferty kolei w oczach podróżnych poprzez lepsze dostosowanie do ich potrzeb, ale także pozwoli na efektywniejsze wykorzystanie taboru, który dziś spędza wiele godzin stojąc bezczynnie na stacji Kościerzyna. Pierwsze składy oczekują bowiem obsługi porannych pociągów już w godzinach popołudniowych. Tymczasem mogłyby przewozić podróżnych bądź być serwisowane w bazie Szybkiej Kolei Miejskiej w Gdyni.
Poniżej przedstawiamy propozycję weekendowego rozkładu jazdy wraz z przejściami składów na stacji Kościerzyna na pociągi powrotne do Gdyni. Kolorem niebieskim zaznaczono pociągi dotychczas kursujące tylko w dni robocze, zaś kolorem pomarańczowym oznaczono zupełnie nowe, nieistniejące dziś kursy.
Opracowali: Emil Włuka i Jacek Szmagliński