Widać światełko w tunelu na katowickim dworcu. PKP znalazło wreszcie firmę, która wymieni zepsute od półtorej roku ruchome schody. Za pół roku pasażerowie znowu będę mogli pokonywać różnice poziomów dzięki ruchomym schodom.
Za trzecim razem udało się znaleźć firmę, która podejmie się wymiany kłopotliwych schodów. Wadliwe schody prowadzą z dworcowego holu do podziemnych części obiektu i dworca autobusowego. Zostały tam zainstalowane w 2012 roku, zaś piersi pasażerowie skorzystali z nich we wrześniu 2012 roku. Już po kilkunastu miesiącach zaczęły się psuć, zaś w październiku 2014 roku skończyła się gwarancja udzielona przez producenta. Kilkukrotnie schody naprawiano, aż do lipca 2017 roku, gdy po kolejnej awarii zostały wyłączone całkowicie.
Od tego czasu PKP dwukrotnie starało się znaleźć firmę, która naprawi lub wymieni wadliwe schody. Dwa pierwsze przetargi nie dały rezultatu, ponieważ oferty znacząco przekraczały budżet. Ostatecznie PKP na wymianę przeznaczy więcej pieniędzy. Dodatkowe pół miliona dorzuci też miasto. Wykonawca usługi musi uruchomić nowe schody dla pasażerów w ciągu 6 miesięcy.
Jeden komentarz
Mistrzostwo świata z tym dworcem. Najpierw zawirowania i kontrowersje związane z przebudową i zabytkowymi pylonam, teraz schody. Ciekaw jestem, czy w przypadku partnerstwa publiczno prywatnego też byłyby takie jaja. prywaciarz” nie pozwoliłby sobie na taki obciach, ale jak coś nie ma właściciela, albo odpowiedzialność się rozmywa to tak to się kończy – winnych brak.