Od dzisiaj dwa przystanki kolejowe, Nowa Wieś Legnicka i Krzyżowa, mają status „na żądanie”. Dobrze działające rozwiązanie znane z Czech i Niemiec testowo wchodzi do Polski.
Powyższe przystanki leżą na tzw. „Magistrali Podsudeckiej” pomiędzy Legnicą a Kędzierzynem-Koźlem. Koleje Dolnośląskie jako pierwsze w Polsce wytypowały na swoich liniach przystanki, na których pociągi zatrzymują się tylko na żądanie pasażerów. Pierwotnie pojawiły się informacje, że rozwiązanie ma zacząć działać już w październiku, jednak przewoźnik szybko tę informację zdementował.
Krzyżową w powiecie świdnickim zamieszkuje około 230 mieszkańców, zaś Nową Wieś Legnicką w powiecie legnickim około 640 mieszkańców. Przystanki zlokalizowane w tych miejscowościach nie są dużym generatorem ruchu, dlatego zatrzymywanie się na nich wszystkich pociągów nie jest opłacalne.
Jak to działa?
Przystanki Nowa Wieś Legnicka i Krzyżowa zostały specjalnie oznaczone w rozkładzie jazdy. Przy nazwie stacji znajduje się trójkąt.
Podróżny zamierzający od dziś wsiąść do pociągu na jednym z tych przystanków, musi oczekiwać na peronie w miejscu widocznym dla maszynisty.
Pasażer zamierzający wysiąść z pociągu musi ten fakt zgłosić pracownikowi drużyny konduktorskiej, najpóźniej na stacji poprzedzającej przystanek oznaczony jako „postój na żądanie”.
Rozwiązanie popularne za granicą
Stacje i przystanki na żądanie są bardzo popularne w Czechach i Niemczech. U naszych południowych sąsiadów zatrzymania na żądanie są wykorzystywane na liniach lokalnych np. Harrachov – Liberec. Pociągi poruszające się na tej linii są wyposażone w przyciski „STOP”, znane pasażerom z autobusów.
Nasi zachodni sąsiedzi udowodnili, że przystanki na żądanie mogą funkcjonować na liniach kolejowych na których pociągi poruszają się ze znaczną prędkością. Takim przykładem jest linia kolejowa Goerliz – Drezno, gdzie składy mkną 120 km/h. Pomiędzy tymi stacjami występują jednak takie, który wymagają zasygnalizowania chęci wsiadania lub wysiadania z pojazdu.
Gdynia Cisowa Elektrowozownia
O ile Nowa Wieś Legnicka i Krzyżowa to pierwsze przystanki na żądanie wyszczególnione w rozkładzie jazdy, to nie jedynie funkcjonujące przystanki tego typu w Polsce. Mało kto wie, że na linii trójmiejskiej Szybkiej Kolei Miejskiej funkcjonuje swego rodzaju przystanek na żądanie.
Gdynia Cisowa Elektrowozownia SKM to przystanek techniczny położony pomiędzy przystankami Rumia Janowo oraz Gdynia Cisowa. Z przystanku mogą korzystać pracownicy oraz osoby, które muszą odwiedzić siedzibę PKP SKM w Trójmieście.
Na przystanku mogą zatrzymać się wszystkie pociągi SKM kursujące na linii Gdańsk Śródmieście – Wejherowo. Na peronie mieści się jedynie początek składu, dlatego wsiadanie i wysiadanie odbywa się przez przedział służbowy.
Pasażer, który chce wysiąść na przystanku musi o tym poinformować kierownika pociągu. Chęć wsiadania sygnalizuje się stojąc w widocznym miejscu. Po zmierzchu za pomocą znaku świetlnego uruchamianego przyciskiem zlokalizowanym w wiacie przystanku.
Jeden komentarz
Wyobraźmy sobie, że są przystanki na żądanie na linii do Zakopanego w czasie ferii zimowych w PL. Jeżeli pociąg byłby załadowany to jak miałby się dostać ktoś do drużyny konduktorskiej aby poinformować o wysiadaniu? Stacji (wyraźnie nie przystanku) na żądanie sobie nie wyobrażam. Tutaj przedstawiona sytuacja to pociąg kursujący przed 6.30 rano (te stacje na żądanie) więc pewnie jest w miarę luźno…