Minionej nocy jeżdżący od kilku lat po Krakowie tramwaj 126N Nevelo po raz pierwszy przejechał przez miasto bez pomocy motorniczego. Sterowany komputerem pojazd pokonał odcinek z przystanku Muzeum Narodowe do Cichego Kącika zatrzymując się samodzielnie na przystankach po drodze.
Tramwaj Nevelo jest jak dotąd jedynym tramwajem wyprodukowanym przez Newag, ale za to pierwszym w Polsce, który pojechał bez pomocy motorniczego. Został on wyprodukowany już w 2012 roku, lecz dopiero w ostatnim czasie przebudowano go na pojazd autonomiczny. Jest to efekt projektu naukowo – badawczego autonomizacji jazdy tramwajem realizowany przez NEWAG S.A., Instytut Pojazdów Szynowych Wydziału Mechanicznego Politechniki Krakowskiej, CYBID sp. z o.o., MEDCOM sp. z o.o. oraz MPK w Krakowie.
W ramach wspólnych prac opracowano i wykonano układ sterowania do tramwaju, umożliwiający precyzyjne sterowanie prędkością, sterowanie drzwiami, dzwonkiem, a także zapewnieniem bezpieczeństwa i nadrzędności sygnałów z pokładu pojazdu (np. hamulca bezpieczeństwa, czy hamowania nagłego). Tramwaj zatrzymuje się na przystankach oraz otwiera, zamyka drzwi i reaguje na ograniczenia prędkości na podstawie precyzyjnej nawigacji satelitarnej. Dodatkowo wykorzystuje w tym celu pomiar przebiegu drogi z kół pojazdu.
Jakie kolejne etapy prac?
W ramach kolejnych etapów prac planowane jest wyposażenie tramwaju w kompleksowe, inteligentne systemy wykrywania przeszkód. Następny etap to zaprogramowanie konkretnej trasy liniowej tramwaju. Ostatnim punktem będzie rozpoczęcie eksploatacji tramwaju z zastosowanym asystentem nadzorującym jazdę.
– Głównym celem naszych działań jest wdrożenie tzw. asystenta motorniczego wspomagającego jego pracę i nadzorującego parametry jazdy w celu zwiększenia bezpieczeństwa – wyjaśnia dr inż. Maciej Michnej z Politechniki Krajowskiej. – Nadzór nad pracą motorniczego będzie odbywał się w kilku zakresach: czuwania nad prędkością (zwalnianie gdy motorniczy jedzie za szybko w stosunku do wymagań), przerywania rozruchu przy izolatorach sekcyjnych, wykrywanie przeszkód i weryfikowanie możliwości przejazdu lub dostosowanie odpowiedniej prędkości, automatyzacja hamowania przystankowego i na światłach, komunikacja z sygnalizacją świetlną i dostosowanie prędkości do cyklu świateł ta, by tramwaj nie musiał się zatrzymywać. Docelowo, jak tylko będzie to prawnie i technicznie możliwe, chcemy wprowadzić pełne sterowanie autonomiczne tramwajem – tłumaczy.