W Polsce zawód kontrolera ruchu lotniczego wykonuje 570 osób. W ciągu najbliższych 5 lat Polska Agencja Żeglugi Powietrznej chce zatrudnić kolejnych 200 – 280 kontrolerów. Sprawdzamy, jakie warunki PAŻP stawia kandydatom oraz jak wygląda droga „od zera do kontrolera”.
Wymagania formalne
Zarządzająca przestrzenią powietrzną agencja słynie z dużego przesiewu podczas rekrutacji. Na 1000 kandydatów do szkolenia dopuszczanych jest około 20-25 osób. Oznacza to, że tylko jeden na 40 chętnych będzie miał możliwość sprawdzenia się podczas kursów, a później w pracy zawodowej.
Przynajmniej na papierze, oczekiwania wobec kandydatów do pracy nie są zbyt wygórowane. PAŻP wymaga legitymowania się zdanym egzaminem maturalnym, znajomością języka angielskiego na poziomie B2 oraz posiadania dobrego stanu zdrowia. Trzeba też mieć „czystą kartotekę” czyli nie być skazanym za przestępstwa umyślne.
Niezbędne są też dodatkowe umiejętności.
– Wyzwaniem jest umiejętność przygotowania siebie do zmieniających się warunków pracy i do rzeczy, które mogą się zdarzyć. Podobnie jak strażak, kontroler musi być gotowy na najbardziej skomplikowane wyzwania. Drugą rzeczą jest to, żeby sobie zdać sprawę z tego, w którym momencie zaczynamy graniczyć z naszymi możliwościami, balansować na krawędzi – tłumaczy Tomasz Wojciechowski, kontroler ruchu lotniczego.
Proces rekrutacji
Rekrutacja na stanowisko kontrolera ruchu lotniczego składa się z kilku etapów: analizy CV, testów predyspozycji zawodowych FEAST, testów psychologicznych, rozmowy kwalifikacyjnej oraz badań lekarskich. Najbardziej tajemniczo na ten liście brzmi zapewne test predyspozycji zawodowych FEAST (First European Air Traffic Controller Selection Test). Badanie to, opracowane specjalnie dla tego zawodu, pozwala sprawdzić umiejętności logicznego myślenia, wykonywania kilku operacji w pamięci jednocześnie, posiadania wyobraźni przestrzennej oraz bada znajomość języka angielskiego.
Polska Agencja Żeglugi Powietrznej nie udostępnia publicznie przykładowych testów FEAST, jednak kilka miesięcy temu Business Insider Polska opublikował test poglądowy (link), który może kandydatom przybliżyć, z czym będą mieli do czynienia podczas egzaminu FEAST.
Jak wygląda szkolenie
Gdy kandydat znajdzie się już w gronie najlepszych i otrzyma propozycję szkolenia na kontrolera ruchu lotniczego to musi przygotować się na długie godziny spędzone na sali wykładowej i w symulatorach. Pełne szkolenie zajmuje około 24 miesiące. Podczas kursu przyszli kontrolerzy ruchu lotniczego poznają między innymi przepisy prawa lotniczego, budowę samolotów czy podstawowe zagadnienia związane z meteorologią. Szkolenie kończy się egzaminem państwowym. Po niż już prosto droga do samodzielnego prowadzenia ruchu lotniczego w wyznaczonym obszarze.